Tożasamość

Kim Jestem Boże?
Czy mam jakiś kolor?
Stałe miejsce pobytu?
Co znaczą, moje osiągniecia i starania?
Czy wszystko to zaraz przeminie?
Bezpowrotnie, jak deszcz przed burzą?
-Tymczasowe imię…
A czy jest coś, co będzie zawsze?
Co nigdy, nie przeminie?
Nawet kiedy, odejdą wszyscy, których kochamy
Nawet kiedy, odjedzie ostatni pociąg do raju…
Czy jest dla mnie miejsce?
Czy przyjmiesz mnie nagą?
Taką bez twarzy i ubrania?
Wiem, to tylko takie tam… ludzkie gdybania…
Bo wszystko już jest
W kosmicznej zupie zapisane
Jest tam wszystko i nie ma nic
Mój oddech i wdech jest tym samym,
Co Twój Boski wers, chociaż moje ego nie chce
Nie chce wiedzieć, że tak jest…
.
Aleksandra V. Gonerska